Sezon plażowy w pełni, ale wiele z nas dopiero szykuje się do urlopu. Jak prezentować się stylowo na plaży, nie rezygnując przy tym z komfortu?
Podstawa udanego plażowania to oczywiście kostium kąpielowy. Dzięki obecnie panującej modzie, wybór tego idealnego nigdy nie był tak łatwy. Dziś modne jest właściwie wszystko: jednoczęściowe stroje a’la lata 90., tankini, zabudowane majtki i usztywniane biustonosze w stylu retro, sportowe komplety, minimalizm, szalone wzory, neonowe kolory, barwy ziemi, błyszczące aplikacje, frędzle, drewniane wstawki – każda z pań, niezależnie od tego, jakie ma upodobania i styl na co dzień, może znaleźć coś dla siebie i swojej figury.
Ozdoby: metalowe nie, z tkaniny tak
Jeśli mamy już ten wymarzony, idealny kostium, czas na dobranie odpowiednich akcesoriów. Najlepsze dodatki na plażę to takie, które są przede wszystkim wygodne i funkcjonalne. Łańcuszki, bransoletki, zegarki i pierścionki sprawią, że po opalaniu pozostanie nam na ciele biały ślad, a noszenie tych z metalu dodatkowo grozi poparzeniem. – Zamiast tego postawmy na ozdobę do włosów – fantazyjnie zawinięty turban, uroczą materiałową opaskę w stylu pin-up czy wstążkę owiniętą wokół kucyka. Nie tylko pomogą ujarzmić włosy, ale i będą się pięknie prezentować, nawiązując do święcącego w tym sezonie triumfy stylu retro – radzi stylistka.
Must have sezonu: kapelusz
Absolutnym hitem w tym roku są też kapelusze. Kto śledzi influencerów modowych, ten wie, że to wakacyjny must have. – Kapelusze nie tylko dodają szyku i klasy, ale też chronią – tę najbardziej wrażliwą – skórę twarzy i głowę przed słońcem. Rzadko się zdarza, by moda tak bardzo wspierała rozsądne przebywanie na słońcu, więc zdecydowanie warto sięgnąć po to akcesorium – podpowiada stylistka KiK.
Zwiewna niczym rusałka
Co jeszcze zabrać ze sobą na plażę? Pareo, chusty, narzutki i kimona, ale też luźne koszule z lnu czy bawełny oraz plażowe sukienki to nasi plażowi sprzymierzeńcy. Przydają się, kiedy morska bryza, zamiast przyjemnie chłodzić, przyprawia nas o gęsią skórkę. Fantastycznie układają się na wietrze i świetnie prezentują się na pamiątkowych zdjęciach, a w przypadku mniej pewnych siebie i swojego ciała kobiet pozwalają nieco je zasłonić.
Do noszenia, do leżenia i do picia
Do kapelusza i zwiewnych narzutek świetnie pasują kosze ze słomy czy wikliny, jednak to torby z płótna czy wodoodpornego materiału są bardziej praktyczne i zazwyczaj więcej pomieszczą. Co na przykład? – Modne ręczniki oraz koce plażowe w kształcie koła. Świetne do leżenia i opalania się, ale też do wygodnego siedzenia z przyjaciółmi czy rodziną i grania w gry towarzyskie. Ciekawie prezentują się również na zdjęciach, nie tylko ze względu na kształt, ale i wzory – podpowiada ekspertka KiK.
W plażowej torbie musi się też oczywiście znaleźć miejsce na wodę, najlepiej w butelce wielokrotnego użytku. To nie tylko zdrowsze rozwiązanie, ale też bardziej eko!
Stylowo, czyli z rozsądkiem
Stylowe plażowanie to również korzystanie ze słońca w rozsądny sposób. – Wbrew wciąż pokutującemu przekonaniu, filtry przeciwsłoneczne nie sprawiają, że się nie opalimy. Opalimy – zdrowiej i bardziej równomiernie. To, że po kilku godzinach na plaży nasza niczym nie posmarowana skóra nabierze rumianego koloru, to „zasługa” promieniowania UVB, które działa jednak podstępnie. Wydaje nam się, że w mig uzyskaliśmy opaleniznę, ale ta znika bardzo szybko, nie pozostając przy tym bez negatywnego wpływu na skórę. UVA z kolei, które wprawdzie nie wywołuje rumienia czy poparzenia skóry, wnika głęboko w jej warstwy i prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń i starzenia się. Dlatego tak ważne jest, by dokładnie smarować całe ciało, co dwie godziny, po każdym wyjściu z wody – tłumaczy ekspertka marki KiK. – Dzięki takiemu podejściu zyskamy najbardziej stylowy „dodatek” – piękną, zdrową, muśniętą słońcem skórę – podsumowuje.